Sukienka w paski jest już bardzo wiekowa, ale wciąż ją bardzo lubię i najczęściej noszę ją na weekendowe wypady za miasto. Pierwsza wersja sukienki jest z paskiem a druga wersja luźna co daje więcej przewiewu w upalne dni. Tak dla odmiany zrobiłam fotki w kolorze sepia 😉
Kochani, życzę cudownego tygodnia 🙂
Striped dress is very old but I still really like it, and wear it frequently for weekend trips out of town. The first version of the dress goes with a belt, and the second one is more loose and airy – better for hot days. For a change, I used sepia color for the photos 😉
Have a wonderful week 🙂
Photo by Lukasz
sukienka-no name, klapki-Calvin Klein, kapelusz,kolczyki-H&M, okulary-Forever 21
6 komentarzy
Lubię paski i też mam taką starawa sukienkę ha!ha!, która bardzo lubię. Na upały to głównie na luzie, bez pasków. Tak przetrwałam tegoroczne upały – w sukienkach. Pozdrawiam serdecznie…
Lovely dress!
Podoba mi się! I puszczona lużno, i z paskiem!
Siła tkwi w prostocie! 😀
Sukienka z paskiem podkreśla Twoja szczupłą talię i jest bardziej kobieca. Świetnie Ci w tym kapeluszu. Pozdrawiam serdecznie.
Idealnie ta sukienka na Tobie wygląda. Świetna stylizacja bardzo lubię paski <3
Krysiu cudownie wyglądasz w tej sukience 🙂 Kapelusz to taka „wisienka na torcie”. Buziaki