VELVET SKIRT

Dawno , dawno temu były sobie przepiękne welurowe spodnie 🙂 I wszystko byłoby też piękne gdyby był mój rozmiar, ale niestety ;-( nie było. Zdecydowałam jednak, że kupię te nieco przymałe bo kolor cudowny i na dodatek przecenione, więc sobie coś wymodzę 😉 no i wymodziłam. Zapewne jeszcze je kiedyś pokażę w innej wersji bo widzę w nich potencjał do wykorzystania 🙂 Na dzień dzisiejszy spodnie rozprułam od wewnętrznej strony i wyglądają jak spódnica z bardzo długimi rozporkami. Pod spód włożyłam krótką sukienkę, która świetnie przysłania górną cześć nóg bo przy porywach wiatru to nie wiem co to by było haha 😉 Kolorystycznie wpasowałam się w przepiekną kolorową roślinność w moim ulubionym miejscu na starym lotnisku 🙂 Lubicie kolory jesieni ?

Kochani, pozdrawiam Was bardzo serdecznie 🙂

Long time ago beautiful velvet pants were at the store 🙂 Really beautiful. Everything would be even more beautiful if that was my size. It wasn’t ;-)Well, they were too small, but the color was just wonderful, and the price was good too…. I decided to give them a shot but that required a big dose of creativity on my side 😉 I ripped the pants open on the inner sides and thus created a skirt with the extra-long, back and front, splits. I combined that new creation with a mini dress which safely covers the upper part of my legs so, the gusty wind doesn’t scare me too much, haha 😉 All together it was a good buy with a potential for more outfit versions…
Beautiful colorful vegetation at my favorite spot of the old airport fits perfectly my styling.
Do you like the colors of autumn?

Warm greetings 🙂

 

Photo by Lukasz

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 torebka-Vintage, spodnio-spódnica-Zara, buty-Seychelles, kolczyki-H&M