Moja przygoda z kolorem pomarańczowym zaczęła się kilka lat temu, kiedy to obejrzałam program pt. „Dekoratornia” (program o metamorfozach wnętrz). Tam właśnie dowiedziałam się, że bardzo wiele ludzi nie lubi a wręcz nie znosi tego koloru. A że mam w sobie trochę przekory, więc postanowiłam, że dodam parę pomarańczowych akcentów w swoim mieszkaniu. Oczywiście moi znajomi stwierdzili, że u siebie jakoś nie widzą tego koloru, ale przyznali że robi wrażenie, bo u nikogo w mieszkaniu jeszcze nie widzieli. Tak więc podążając szlakiem przekory pokochałam ten kolor na tyle, ze nazbierało się nawet trochę rzeczy do noszenia 😉 Ponieważ ostatnio pogoda jest okropnista , więc sesja odbyła się w zaciszu domowym z dużą dawką pomarańczu 🙂
Kolor pomarańczowy łączy barwę czerwieni i żółci. Dlatego też jest kolorem podrzędnym, nazwa została mu nadana od owocu – pomarańczy i często jest używana, jako oranż. Kolor ten należy do barwy ciepłej, aktywnej i jaskrawej. Jest jednym z najradośniejszych kolorów.
Pozdrawiam Was kochani i życzę miłego tygodnia 🙂
Photo by Lukasz
bluzka-Philosophy, spodnie-rag&bone/Jean, torebka-H&M, okulary-Vintage SH, buty-Jessica Simpson
18 komentarzy
Kolor pomarańczowy we wnętrzach wyzwala energię, pobudza apetyt, powinien być stosowany w kuchniach, jadalniach, siłowniach. To kolor radości i ja go lubię. Podoba mi się bluzka, gryzie mi się kolorystycznie futrzana narzutka, może tak wyszło na zdjęciach. Fajna torebusia, pozdrawiam.
Cieszę się Marzenko, że też lubisz pomarańczowy bo tak jak napisałaś to bardzo pozytywny kolor i warto z nim żyć w przyjaźni 🙂 Narzutka o wiele lepiej pasowała kolorystycznie w realu, dlatego też wolę zdjęcia w plenerze bo w mieszkaniu mam słabe oświetlenie i zawsze jest problem z tymi kolorami 🙂 Dziękuję Marzenko i pozdrawiam serdecznie 🙂
Ja z tych odrzucających pomarańczowy dla siebie – bo ogólnie to istotnie piękny, energetyczny kolor pobudzający do działania. U mnie tę rolę pełni zimna czerwień:) – wiele osób nie widzi u siebie w domu tyle czerwonego, a ja się w tym dobrze czuję – rozumiem więc Twój dzisiejszy przekaz. bardzo podobają mi się te zdjęcia…. bardzo. A że sama nic z pomarańczem nie włożę…co z tego, jest pięknie.
Kiedyś wyczytałam, że kolory wybieramy intuicyjnie w zależności od naszego nastroju i chyba coś w tym jest 🙂 Dziękuję Anno. Pozdrawiam Cię serdecznie 🙂
Kiedyś miałam fazę na pomarańcz i to łączony z fioletem. Ale mi przeszło, jak wszystkie fazy na kolory przechodzą. Ale lubię, a najbardziej na talerzu – pomarańcze, mandarynki :)))
Kapitalne krzesełko! 🙂 🙂
Pomarańcz z fioletem też uwielbiam ! To prawda, że fazy na kolory przechodzą, a póki co to pomarańcz rządzi w moim mieszkanku i jeszcze mi się nie znudził 🙂 Dziękuję Sivka. Pozdrawiam Cię serdecznie 🙂
Pomarańcz to również mój ulubiony kolor. Tobie jest w nim doskonale. To kolor zarówno dla brunetki, jak i blondynki. Oryginalna narzutka. Gdzie Ty wyszukujesz takie rzeczy? Pozdrawiam Was serdecznie.
Miło mi Krysiu, że też lubisz ten kolor 🙂 Krysiu, znasz moje ulubione sklepy w których wyszukuję takie narzutki haha 🙂 Ta jest ze sklepu Fox. Dziękuję i pozdrawiam Cię Krysiu serdecznie 🙂
To kolor, który ja również lubię, ostatnio jakoś mniej u mniej tego koloru ale kto wie co będzie dalej.
Świetna bluzka i cudna torebusia. Pozdrawiam Krysiu wiosennie…
Miło mi bardzo, że nie jestem sama z tą miłością do tego koloru 🙂 Dziękuję Basiu. Pozdrawiam Cię wiosennie 🙂
Podziwiam zawsze Twoje stylizacje za ich wielobarwność i odwagę w eksponowaniu :)) Tak orange to Twój kolor :)) pozdrawiam
Dziękuję Marzenko za miłe słowa 🙂 Pozdrawiam Cię serdecznie 🙂
Po takiej prezentacji nawet ci co nie znoszą pomarańczu mogą go pokochać 😉
Cudnie 🙂
haha myślisz, że nawet zdradzisz swój ulubiony róż dla pomarańczu ? 😉 Dziękuję Aguś, buziaczki… 🙂
Świetna stylizacja 😀 Nasza kolorowa Krynka jest świetna! Mam nadzieję, że będą coraz bardziej kolorowe stylizacje, bo ostatnio jestem jeszcze niezbyt „najedzona” 😉 Jestem ciekawa kolejnych 😀
Buziaki 😀
Dziękuję Julito, kolory mnie nie chcą opuścić, więc będą na pewno w nowych stylizacjach 🙂 Pozdrawiam Cię serdecznie 🙂
Śliczne te torebeczki 🙂 – masz też już okulary, które baaaardzo mi się podobają – to się nazywa być na czasie !!! Pomarańczowe wzory na tunice z czarnymi spodniami wyglądają super. Kisses – Margot 🙂
Dziękuję Margot, miło mi bardzo 🙂 Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie, buziaki 🙂