Odkąd sięgam pamięcią zawsze podziwiałam kobiety, które nosiły ubrania w pepitkę. Szczerze mówiąc nie widziałam siebie w takim wzorku, ale i ja do niego dojrzałam a nawet powiem więcej: jestem zakochana w pepitce 😉 A to co mam na sobie to nazwałabym raczej pepitą haha 🙂 Jakiś czas zajęło mi szukanie odpowiedniego fasonu do mojej skomplikowanej figury 😉 W skrócie powiem o mojej figurze: ramiona w rozmiarze S, klatka piersiowa w rozmiarze M, ręce krótki i nieco za grube, talia prawie osy, biodra wielkie, nogi za krótkie 😉 Ubrać takie coś to nie lada wyczyn, ale wiem że Calvin Klein pomyślał o takich jak ja i wszystkie jego rzeczy łącznie z butami pasują na mnie idealnie 🙂 W czasie przymierzania płaszcza w sklepie, moja siostra, która mi towarzyszyła, oceniła, że szyty jak na mnie. Zgadzam się z jej opinią, ale też jestem ciekawa co Wy o tym sądzicie i czy lubicie pepitkę ?
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego weekendu 🙂
33 komentarze
Krysiu ja bardzo lubię ten wzór i jodełkę:) mam spódniczkę w pepite i miałam szalik…przepadł została czapka. Gdzie ty masz coś za kròtkie….figura jak modelka i ładny uśmiech…a stylówka świetna i wyglądasz w niej pięknie. Pozdrawiam
Jak już polubiłam pepitkę to z rozpędu nabyłam jeszcze parę rzeczy, więc mam też spódniczkę 🙂 Dziękuję Jolu. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie 🙂
Pięknie w nim wyglądasz
Dziękuję pięknie Alicjo, pozdrawiam Cię 🙂
Świetny płaszcz. Idealny dla Ciebie.
Warto tutaj zaglądać.
Miłego weekendu
Miło mi bardzo Ewo, dziękuję i zapraszam. Pozdrawiam bardzo serdecznie 🙂
Och pepitka 🙂 . Uwielbiam, jakbym patrzyła na mój płaszcz prezentowany w tym poście http://iameverywoman.eu/abigails-party-shoes/ hahah. Dla mnie bomba !! Pozdrawiam – Margot
Pamiętam Margot Twój płaszcz i też byłam nim zachwycona. Teraz mam swój i nie będę Ci zazdrościła 🙂 Dziękuję i pozdrawiam Cię bardzo serdecznie 🙂
Twoja siostra miała rację. Rzeczywiście płaszcz leży na Twojej figurze idealnie. Bardzo podobasz mi się w tym zestawie. Kocham pepitę i miałam okazję kilkakrotnie już ją prezentować. Każda z nich jest jednak inna, a Twój płaszcz Calvin’a Kleina nie ma sobie równych. Pozdrawiam Cię serdecznie.
To prawda, że każda pepitka jest inna i lubię je wszyskie, ale ta duża podoba mi się najbardziej 🙂 Dziękuję Krysiu za miłe słowa. Ściskam cieplutko 🙂
Krysiu wspaniale wyglądasz w tym płaszczu, jesteś wyrazista i pięknie Ci w takich wyrazistych wzorach,
bardzo podoba mi się też zestawienie spodni z botkami, daje długą jednolitą nogę , świetna czapa
i rękawiczki z napami pasują rockowo ze spodniami 🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂
Miło mi bardzo Olu, że podoba Ci się cały zestaw. Dziękuję ślicznie kochana 🙂 Pozdrawiam cieplutko.
płaszcz masz piękny:)
Dziękuję Natalio 🙂 Pozdrawiam Cię.
Elegancko zestawiona pepitka. Pasuje jak ulał i śmiało możesz ją prezentować. Pepitka zapewne niedługo wróci do łask, ale trzeba też ją pokochać jak mówisz.. Ja ze swoim niskim wzrostem to raczej mniejszą wybiorę 🙂
Dziękuję pięknie Halinko. Tak już jest, że ta pepitka praktycznie co roku wraca do łask i fajnie bo mam jeszcze coś tam w zanadrzu 😉 Pozdrawiam Cię serdecznie 🙂
Pani Krystyno, płaszcz super i leży idealnie – jak na miarę. Bardzo elegancki zestaw! A proszę założyć do tego toczek!!! Też byłoby pięknie.
Pozdrawiam z Warszawy w której jutro ma być znowu mroźnie,
Hanka
Dziękuję Pani Hanko, zgadzam się, że z toczkiem będzie pięknie, ale jeszcze nie mam a przyznaję, że poszukuję już od jakiegoś czasu. Obiecuję, że jak tylko znajdę odpowiedni to pokażę z inną pepitkową stylizacją 🙂 Pozdrawiam bardzo serdecznie 🙂
Płaszcz w pepitkę to strzał w 10, jest rewelacyjny. Świetnie ożywia każdą stylizacje 🙂
Miło mi bardzo Nippi, dziękuję i pozdrawiam Cię serdecznie 🙂
Krysiu, widzę, że nasze myśli pobiegły w tym samym kierunku ;D też wolę kolory ale od czarno-białych nie uciekam, tak jak Ty 🙂 ty masz płaszcz w dużą pepitkę , ja w dużą kratę, podobnie 😉
świetna stylizacja, płaszczyk piękny a botki zachwycają! 🙂 Buziaki 🙂
Haha… ale fajnie się złożyło, że miałyśmy podobne myśli na czarno-biały zestaw i w tym samym czasie 🙂 Miło mi, że podoba Ci się Magdo i jak bym spotkała w sklepie taki płaszcz jak Twój w kratę to pewnie też bym na niego się skusiła. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie 🙂
Coś ściemniasz z tą figurą, bo zawsze przezgrabnie wyglądasz:)))
Płaszcz rewelacyjny! I te botki-kozaczki!!!
Całość jak najbardziej na tak!!!!
haha… Taro, wygląda na to, że umiem tuszować niedoskonałości mojej figury 🙂 i jeszcze zapomniałam dodać, że i wzrostu przydało by się więcej 😉 Dziękuję za miłe słowa. Buziaki…
Ślicznie,pozdrawiam miło jola…..
Dziękuję Jolu 🙂 Pozdrawiam Cię serdecznie.
Krysia, Ty nie grzesz ty, że masz jakieś niedoskonałości! Zgrabna jesteś jak nastolatka i we wszystkim wygladasz super ! Płaszcz genialny.
Buziaki :):):)
Oj mam takie tam różne niedoskonałości….. ale skrzętnie je ukrywam haha… Dziękuję Soniu za miłe słowa. Pozdrawiam, buziaki 🙂
Piękny płaszcz. Piękna stylizacja. Elegancko i wytwornie. Cudny pompon. Czapka ( zupełnie jak moja), a zwłaszcza pompon dodaje stylizacji młodzieńczego wdzięku. Jest super!
Serdecznie pozdrawiam.
Miło mi bardzo Lizawieta 🙂 Fajnie, że od kilku zesonów modne są czapki z pompnami bo bardzo mi przypasowały i cieszy mnie, że i Ty je lubisz, zgadzam sie z Tobą, że dodają młodzieńczego wdzięku. Dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam Cię bradzo serdecznie.
Genialny płaszczyk! 🙂 Kobiecy, przyciągający oko, oryginalny – świetny wybór 🙂
Dziękuję bardzo, pozdrawiam serdecznie 🙂
Nie wiem jak to się stało, że znów trafiłam na ten wpis, myślałam, że jest aktualny. Skoro już tu znów jestem, to muszę coś jeszcze skomentować. Patrząc na fotografię zastanawiam się jak to jest, że każda z nas widzi u siebie jakieś wady, czy niedostatki figury, których nie widzi nikt poza nią samą. Ja widzę na fotce proporcjonalną figurę zgrabnej kobiety, pełnej uroku i wdzięku. Chyba, że fotka była poprawiana komputerowo przez jakiegoś cierpliwego, wybitnego fachowca, ale to nie możliwe. A więc trzeba przyznać, że masz doskonałe wyczucie i „oko” skoro potrafisz ubrać się tak, by kompletnie zamaskować domniemane (przez Ciebie) niedostatki. Gratuluję i serdecznie pozdrawiam.