ZIELONY PŁASZCZYK – GREEN COAT

Dzisiaj opowiem Wam krótką historię o tym jak podstawki pod łyżki stały się inspiracją dzisiejszej stylizacji 😉 Od jakiegoś czasu poszukiwałam podstawkę na łyżkę, ale nie łatwo było sprostać tak na pozór łatwemu zadaniu. Ponieważ lubię kuchenne gadżety kolorowe i nietuzinkowe, więc zajęło mi to trochę czasu. W końcu udało mi się znaleźć coś w moim guście ale okazało się, że są w dwóch kolorach i zrodziło się pytanie „który kolor wybrać ?” Decyzja była szybka – kupiłam dwie 🙂 chociaż potrzebowałam jedną. A po chwili zrodził się pomysł na użycie tych kolorów w zestawie, który dzisiaj prezentuję 🙂 Tak,,, moi kochani, taka jest właśnie Krynka, wszystko co ją otacza zwyczajnie inspiruje 🙂

A tak w ogóle chciałam pokazać mój nowy zielony płaszczyk 🙂

Pozdrawiam Was bardzo serdecznie 🙂

Let me tell you a short story about how a spoon coaster inspired today’s styling 😉  For some time I was looking for spoon coasters but it was not easy to fulfill such a seemingly easy task. Because I like my cooking gadgets to be colorful and whimsical, it has taken me a while. Finally, when I managed to find something to my taste, even bigger dilemma presented itself – two fantastic colors , which one to pick up?
You guessed it, buying both colors  was the best I could do. Of course, I needed just one coaster, but who cares? Also it wouldn’t be me, if I didn’t transfer this unique color combination to a styling, which I present today. You know your Krynka already, everything around inspires her…
Probably I didn’t fool you too much…The real goal was to show you my new green coat 🙂
Warm greetings 🙂

 

Photo by Lukasz

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

płaszcz-Zara, bluzka-Drew, biżuteria-Vintage SH, torebka-Vera Pelle, botki-Joan David

Previous Post Next Post

28 komentarzy

  • Reply Tara 30 marca 2017 at 02:44

    Nie zdążyłam wychwalić pomarańczowego szaleństwa, a Ty już stworzyłaś coś nowego!
    Ale czad! Te kolory rewelacyjnie ze sobą współgrają!
    Cudowny jest odcień tej zieleni! Uwielbiam taki!
    I ta bluzka z żabotem… I chusta , i torebeczka! Wszystko cudne!
    I te łyżki też:D
    Szalona:D

    • Reply Krynka 31 marca 2017 at 10:53

      Dziękuję Taro i miło mi bardzo, że wszystko Ci się podoba 🙂 Mam nadzieję, że te moje szaleństwa pozytywnie działają na odbiorców haha 🙂 Ale przyznaję, że te łyżki są tak cudne kolorystycznie, że trudno przejść obok nich obojętnie 🙂 Pozdrawiam Cię, buziaki kochana 🙂

  • Reply Babooshka Style 30 marca 2017 at 03:36

    I wyszło super, tak jak kiedyś pisałam,wszystkie kolory, które występują w naturze pasują do siebie, tutaj mamy bakłażan z zieloną łodygą, delikatny miodowy kolor dodaje tylko akcentu. Krysiu jest super, pozdrawiam. A szpile że ho ho

    • Reply Krynka 31 marca 2017 at 10:57

      Zgadzam się z Tobą Marzenko i często korzystam z tego co podpowiada mi natura 🙂 Bakłażan z miodem – mogłam tak zatytułować 🙂 Dziękuję za miłe słowa. Buziaki Marzenko 🙂

  • Reply 'I am every woman' - Margot 30 marca 2017 at 15:51

    Płaszczyk śliczny – uwielbiam taką butelkową zieleń 🙂 , ale najpiękniejsza torebka – idealna pod każdym względem. Świetne kolory – pozdrawiam serdecznie – Margot 🙂

    • Reply Krynka 31 marca 2017 at 11:03

      Dokładnie ten odcień zieleni najbardziej lubię i cieszę się, że udało mi się zdobyć taki płaszczyk 🙂 Torebkę mam też w kolorze granatu, którą pokazywałam już wcześniej przy innym zestawie (tutaj) 🙂 Dziękuję Margot i pozdrawiam wiosennie 🙂

  • Reply Krystyna Bałakier 30 marca 2017 at 16:14

    Twój nowy zielony płaszczyk jest w prawdziwie wiosennym kolorze. Dobrze, ze oddzieliłaś go od twarzy innym kolorem i dodałaś akcent kolorystyczny w postaci beretu, czy kolorowej chusty, bo sam zielony nie do końca Ci służy, bo masz tak, jak ja, bardzo jasną karnację. Podobnie, jak Ty inspiruję się wszystkim, co mnie otacza. Ale Ty przecież to wiesz. Gadałyśmy o tym godzinami, jak byłam u Ciebie w przemiłej gościnie. Pozdrawiam Was serdecznie i czekam na poprawę Waszej pogody, aby znowu zobaczyć na zdjęciach ocean.

    • Reply Krynka 2 kwietnia 2017 at 00:29

      To prawda Krysiu, że mam jasną karnację i rzeczywiście zielony blisko twarzy nie jest za bardzo korzystny. Oj gadałyśmy sobie gadałyśmy i mam fajne wspomnienia z Twego pobytu tutaj 🙂 Pogodę mamy beznadziejną, zimno sprawia, że chodzimy przeziębieni i doczekać się nie możemy już ciepełka 🙂 Dziękuję Krysiu za miłe słowa i pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.

  • Reply Ola Bonk - Lumpola 31 marca 2017 at 02:51

    Wspaniałe zestawienie kolorów i ich odcieni, piękny zestaw i w detalu, i w całości, Krysiu jestem zachwycona, cudowny płaszczyk, przepiękna torebka, musztarda podkręca całość, choć ja muszę ją trzymać daleko od buzi, a tak mnie pociąga 🙂 Buziaki 🙂

    • Reply Krynka 2 kwietnia 2017 at 00:32

      Olu, skoro Cię pociąga musztada to jestem pewna, że coś wymyślisz ciekawego i tak żeby nie było blisko buzi i pokażesz się nam 🙂 Dziękuję ślicznie i pozdrawiam Cię serdecznie 🙂

  • Reply style-of-secret 31 marca 2017 at 06:11

    Odkąd zafarbowalam wlosy na rudo, bardzo polubilam się z zieleniami- cudowny plaszcz, szkoda że tak malo ludzie decyduje się na takie wyraźne kolory :/
    i bluzka fenomenalna- jak to moda lubi zataczać koła 😀 żabociki, rozszerzane rękawki- przepiekna jest <3

    • Reply Krynka 2 kwietnia 2017 at 00:41

      Do rudych włosów zieleń wygląda cudownie. Bluzki z żabotami nigdy nie wyszły z mojej szafy i jak tylko moda przypomina sobie o nich to ja je mam pod ręką 🙂 Dziękuję pięknie i pozdrawiam Cię serdecznie.

  • Reply fashion&makeup 31 marca 2017 at 12:45

    piękna, kolorowa stylizacja;) płaszcz masz cudowny:)

    • Reply Krynka 2 kwietnia 2017 at 00:43

      Dziękuję Natalio, miło mi bardzo 🙂 Pozdrawiam Cię serdecznie.

  • Reply szpilka fashion plus 31 marca 2017 at 13:11

    Pięknie Pani Krysiu,biżuteria cudna,całośc miłe dla oka…Pozdrawiam!

    • Reply Krynka 2 kwietnia 2017 at 00:44

      Miło mi bardzo Kasiu, dziękuję i pozdrawiam serdecznie 🙂

  • Reply Jola 31 marca 2017 at 21:38

    Cóż można powiedzieć ? Jak zawsze wszystko pięknie dobrane.

    • Reply Krynka 2 kwietnia 2017 at 00:46

      Dziękuję Jolu, miło mi bardzo 🙂 Buziaki….

  • Reply Lamodalena 2 kwietnia 2017 at 09:34

    No cóż, ten płaszczyk tez mi wpadł w oko 😉 bardzo mi sie podoba ta zieleń, a w towarzystwie fioletu i żółci w prost genialnie to wygląda! ślicznie! 🙂

    • Reply Krynka 2 kwietnia 2017 at 20:48

      Wygląda na to, że często nam się podobają te same rzeczy Magdo 🙂 Ten płaszczyk ma mój ulubiony fason i kolorek też jest piękny :-), więc nie dziwię się, że i Tobie się podoba 🙂 Dziękuję Magdo i pozdrawiam serdecznie.

  • Reply barbara 2 kwietnia 2017 at 14:40

    Świetnie połączyłaś kolory ale Ty Krysiu lubisz być kolorowa. Beret super.
    Pozdrawiam wiosennie…

    • Reply Krynka 2 kwietnia 2017 at 20:50

      Miło mi bardzo Basiu, ja już chyba inna nie będę, kolory mają moc a to mi bardzo potrzebne haha 🙂 Dziękuję Basiu i pozdrawiam Cię wiosennie 🙂

  • Reply Sulek 6 kwietnia 2017 at 08:30

    Tu zawsze ” coś się dzieje” , nie ma miejsca dla nudy . Tak to lubię ,szkoda ze nie chodzimy tak na co dzień , och piękna byłaby ulica (:)

    • Reply Krynka 9 kwietnia 2017 at 22:28

      Dziękuję Sulek, chodzimy, chodzimy 🙂 tylko nie wszyscy haha… Buziaczki 🙂

  • Reply Jola 23 kwietnia 2017 at 12:54

    Pięknie zgrałaś kolory. Jak zawsze.

    • Reply Krynka 23 kwietnia 2017 at 22:10

      Dzięki Jolu, buziaki 🙂

  • Reply Renata 25 kwietnia 2017 at 09:33

    Kocham zieleń, a płaszczyk piękny:). Bardzo lubię przełamać zieleń innym kolorem, a kompozycja z fioletem jest świetna! Pozdrawiam cieplutko, Renata

    • Reply Krynka 27 kwietnia 2017 at 22:23

      Miło mi bardzo Reniu, dziękuję serdecznie 🙂 Pozdrawiam Cię.

    Leave a Reply

    Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.