GÓRA ŚLĘŻA – SLEZA MOUNTAIN

8

Kocham wakacje i urlop w moim ojczystym kraju – Polsce. Przebywanie z rodziną i przyjaciółmi jest dla mnie bezcenne ! Dlatego też moje wpisy z tego okresu są nieco inne i pokazuję przede wszystkim fajne miejsca i wspólne fotki z najbliższymi mi osobami 🙂 Oczywiście moje stylizacje schodzą na plan drugi 🙂 . Dzisiejszy wpis to krótka fotorelacja ze zdobywania Góry Ślęży koło Wrocławia. Oj… nie na moje nogi takie wyprawy, już w połowie drogi gotowa byłam się wycofać. Jednak wsparcie rodziny dodało mi nieprawdopodobnej siły i w atmosferze żartów udało się dotrzeć na sam szczyt. Tam przywitał nas zimny wiatr i widoki zapierające dech 🙂 Jeszcze dwa dni pamiętaliśy naszą wyprawę bo nadwyrężone mięśnie dawały o sobie znać haha 😉 A tak przy okazji zaprezentowałam się w nowej czerwonej kurtce 🙂 Życzę miłego weekendu 🙂

I love summer and vacation in my home country – Poland. Spending time with my family and friends is priceless to me!
Therefore, my posts from this period are slightly different and show, above all, all interesting places and  shared photos with my close ones. Of course, my styling ideas descended into the second place. Today’s entry is a short photo report from climbing  the Sleza Mountain near Wroclaw. Oh…that expedition wasn’t for my legs and halfway there I was ready to give up. Family support, however, gave me an incredible strength and in a  humorous atmosphere we managed to rich the pinnacle. We were greeted there by the cold wind and the breathtaking views 🙂 The whole expedition was hard to forget and two days later I still felt my strained muscles… 🙂 haha. By the way, it was a good occasion to present myself in a new red jacket 🙂
Have a nice weekend 😮

 

Photo by Remz

1

 

3

 

5

 

4

 

9

 

7

 

10

 

11

 

13

 

16

 

14

 

17

 

15

 

12

 

20

 

19

kurtka-Michael Kors, szalik- Aldo, kapelusz-H&M, sweter-Forever 21, spodnie-Forever 21, buty-Nike

Previous Post Next Post

20 komentarzy

  • Reply Margot 30 lipca 2016 at 03:27

    Tylko TY 🙂 mogłaś się wybrać w góry w srebrnych spodniach !!!! Jak zawsze kolorowa i nieprzewidywalna. Fajne zdjęcia – to musiała być przemiła wycieczka. Pozdrawiam Margot 🙂

    • Reply Krynka 31 lipca 2016 at 16:50

      Margot, miałam tylko te jedne spodnie dresowe, więc nie miałam za bardzo wyboru haha 🙂 Było zimno i włożyłam wszystko co miałam najcieplejsze. Lato płata czasami figle pogodowe ale było super na wycieczce 🙂 Dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam Cię serdecznie.

  • Reply Barbara Krawczy 30 lipca 2016 at 09:23

    Piękne zdjęcia. Serdecznie pozdrawiam.

    • Reply Krynka 31 lipca 2016 at 16:51

      Dziękuję Basiu 🙂 Pozdrawiam Cię serdecznie.

  • Reply Marzena 30 lipca 2016 at 10:22

    Krynka stylizacje na drugi plan !!! chyba przejęzyczyłaś się 😉 jesteś typową blogerką, w każdej sytuacji musisz być stylowa i tu na tej górze też udało Ci się :))) super !!!

    • Reply Krynka 31 lipca 2016 at 17:03

      Wyszedł niezły misz-masz w tym zestawie, ale cieszę się, że taka kolorowanka spodobała Ci się Marzenko 😉 Dziękuję bardzo i pozdrawiam Cię serdecznie 🙂

  • Reply lookofmermaid 30 lipca 2016 at 16:46

    Świetne wakacyjne i rodzinne fotki 🙂 Wiadomo, że podczas takich eskapad wygoda jest na pierwszym planie ale uważam że wygląda Pani bardzo stylowo! Pozdrawiam:*

    • Reply Krynka 31 lipca 2016 at 17:08

      To prawda, że wygoda w ubiorze jest najważniejsza i tak też było. Ale jak to na urlopie bywa, mamy ograniczony dostęp do swojej szafy, więc czasami te zastawy są takie co nam w rękę wpadnie haha 😉 Dziękuję za miły komentarz i proszę Cię Asiu, mów do mnie po prostu Krynka 🙂 Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie 🙂

  • Reply Sulek 30 lipca 2016 at 17:31

    Ależ to musiała być wspaniała wyprawa, pełna wrażeń i niezapomnianych przygód .

    • Reply Krynka 31 lipca 2016 at 17:14

      Oj tak, była wspaniała wyprawa i chyba Cię Sulek zaskoczę – co najbardziej podobało mi się tam ?… Były przepyszne lody w sklepiku na górze, mniam.. mniam… i to dodało energii, żeby mieć siłę na powrót haha 🙂 Pozdrówki….

  • Reply Babooshka Style 31 lipca 2016 at 02:00

    Niby wycieczka, niby zdobywanie góry, a tu proszę bardzo – jest stylóweczka, kapelusik, wszystko zgrane, dobrane, Ty Krysiu chyba nawet jakbyś do kopalni węgla na wycieczkę poszła – też byłoby na co popatrzeć. Zawsze jesteś elegancka i zwracająca na siebie uwagę. Buty i kurtka są super

    • Reply Krynka 31 lipca 2016 at 18:29

      haha… z tą kopalnią węgla to niezły pomysł Marzenko, chętnie bym zwiedziła i pewnie bym założyła białe spodnie to na pewno byłabym widoczna 🙂 A kapelusik to dobra rzecz, bo rondo chroni dobrze oczy od słońca a w chłodne dni jest cieplej w głowę 🙂 i jeszcze jak jest fajny to dodaje odrobinę uroku 🙂 Dziękuję Babooshko za miły komentarz i pozdrawiam Cię bardzo serdecznie 🙂

  • Reply Alice 1 sierpnia 2016 at 02:34

    Nigdy tam nie byłam, trasa wygląda na bardzo relaksacyjną 🙂 Elegancka z Was para 🙂

    • Reply Krynka 1 sierpnia 2016 at 21:08

      Trasa wygląda przecudnie, ale droga nie jest łatwa do pokonania, ponieważ jest bardzo kamienista. Nie mieliśmy odpowiedniego obuwia co jeszcze bardziej nam utrudniało wchodzenie 🙁 Ale dotarliśmy 🙂 Dziękuję Alice 🙂 Pozdrówki….

  • Reply Tara 1 sierpnia 2016 at 16:11

    A wiesz, że ja jeszcze na Ślęży nie byłam?!:D
    Bardzo stylowo wyglądałaś! Piękna z Was para i super rodzinka:)))

    • Reply Krynka 1 sierpnia 2016 at 21:11

      Kto jak kto, ale że Ty Taro jeszcze tam nie byłaś to mnie zaskoczyłaś haha 🙂 To w takim razie czekam na Twoją relację z wyprawy na tę górę 🙂 Dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam Cię bardzo serdecznie 🙂

  • Reply Lamodalena 3 sierpnia 2016 at 17:45

    No tak, wybrałaś się na tą wspinaczkę jak prawdziwa dama! 🙂 dobrze, że wybraliście tą spokojniejsza trasę 🙂 super razem wyglądacie! takie zgodne małżeństwo w czerwonych kurtkach! śliczne zdjęcia i fajnie, że nie tylko miasto ale i okolice 🙂 często też „zaliczamy” tę górę 🙂 Buziaczki 🙂

    • Reply Krynka 4 sierpnia 2016 at 17:44

      Jeżeli tą spokojniejszą trasę ledwo pokonałam to co by było na innej ? Zapewne zrezygnowałabym już na początku drogi 🙂 Z tymi naszymi kurtkami to akurat tylko takie mieliśmy ze sobą, więc wyboru szczególnie nie było haha. Bo kto latem kurtki bierze na urlop ? 🙂 Jeszcze wiele rzeczy do zobaczenia nam zostało, ale to już następnym razem. Dziękuję ślicznie Magdo za miłe słowa i pozdrawiam Cię serdecznie.

  • Reply AnetaO 6 sierpnia 2016 at 03:18

    Cudownie jest spędzać czas z najbliższymi. Zdjęcia są piękne a Ty Krysiu stylowa. Super 🙂

    • Reply Krynka 6 sierpnia 2016 at 18:04

      To prawda Aneto, czs spędzony z najbliższymi jest dla mnie bardzo ważny, gdyż widujemy się rzadko z powodu odległości jaka nas dzieli. Dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam Cię bardzo serdecznie 🙂

    Skomentuj Krynka Cancel Reply

    Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.