S.O.S. – SŁOŃCE . OCEAN . SUKIENKA . – SUN . OCEAN . DRESS .

3

  Lato w pełni. Plaża, słońce, gorący piasek, ocean i ta przepiękna przestrzeń. I chyba Was zaskoczę jak powiem, że tylko ta przestrzeń mnie tam przyciąga 🙂 Ze słońcem jestem na wojennej ścieżce od kiedy pamiętam, więc musiałam dobrze sie zabezpieczyć  🙂 Strój bikini (czyli sukienka), kapelusz z dużym rondem no i oczywiście krem 100 przeciwsłoneczny. Tak oto dobrze przygotowana mogłam przemierzać plażę wypatrując rekina, który właśnie pojawił się na horyzoncie. Oczywiście nie zapomniałam o biżuterii, tym razem metaliczne tatuaże  🙂

Summer in full . Beach, sun , hot sand , ocean and the beautiful views of endlessness. Maybe I’ll surprise you when I’ll say that it’s only this view of endless ocean that draws me to the beach 😊.  I am on a warpath with the sun ever since I can remember so I had to protect myself . Huge , beach hat and dress along with 100 SPF is protection enough. In this outfit,  I could traverse the beach looking for a shark, which has just appeared on the horizon. Of course I have not forgotten about jewelry , this time , metallic tattoos

 

Photo by Lukasz

21

 

7

 

15

8

 

19

 

20

 

5a

 

17

 

16

 

10

 

13

 

18

 

4

 

14

 

6

 

9

 

 

Previous Post Next Post

28 komentarzy

  • Reply Moonlight 16 czerwca 2015 at 02:26

    Witaj kochana!!! Piękna letnia stylizacja, zazdroszczę plażowania! sukienka w stylu gypsy jest po prostu swietna, modna i kobieca, wyglądasz wspaniale, dodatkowo kapelusz- rewelacja!

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie 🙂

    http://missmoonlight-pl.blogspot.com/

    • Reply Krynka 16 czerwca 2015 at 23:25

      Dziękuje bardzo za miły komentarz, odwiedzam Twój blog i podobają mi sie równiez twoje stylizacje Pozdrawiam serdecznie.

  • Reply Krystyna Bałakier 16 czerwca 2015 at 03:27

    Ocean jest piękny. Miałam okazję zobaczyć go po raz pierwszy na Fuertaventurze i aż mnie zatkało od tej przestrzeni i tych szerokich plaż. Podziwiam tylko tych ludzi, którzy wchodzą do takiej zimnej wody. Twój plażowy strój rzeczywiście trochę ochronny ale jak zwykle uroczy. Tatuaże super. A zdjęcia jak zwykle świetne. Pozdrawiam Was serdecznie.
    http://balakier-style.pl/

    • Reply Krynka 16 czerwca 2015 at 23:32

      Dziękuję Krysiu, tak naprawdę to nikt nie wchodzi do oceanu głębiej niż do pasa, ponieważ jest zagrożenie z powodu rekinów , a poza tym jest tak gorąco, że woda nie jest taka zimna:-). Pozdrawiam serdecznie.

  • Reply Grazyna Naszkiewicz-Smukalska 16 czerwca 2015 at 03:53

    Krysiu droga są nowe dementi co do kremow ochronnych – nie nalezy uzywac az tak silnych bo bardziej szkodza a brak odpowiedniej ilosci witaminy D jest dramatyczny od paru lat i to jest tez przyczyna chorób skóry. Tez jestem zaskoczona.
    Wygladasz zabojczo!!! Milego plażowania 🙂

    • Reply Krynka 16 czerwca 2015 at 23:46

      Dziękuje Grażynko, ponieważ bardzo rzadko bywam na plaży, więc nie znam się na kremach przeciwsłonecznych, wiem tylko tyle, że opalam się w ciapki, więc wolę być blada :-). Zapewne za rok tam zawitam znowu :-). Pozdrawiam…

  • Reply Tara 16 czerwca 2015 at 13:19

    Przepięknie wyglądasz na tej plaży!!! Kapelusz, kolczyki i tatuaże podobają mi się szalenie!!!
    Ja używam filtru 5o:))

    • Reply Krynka 16 czerwca 2015 at 23:47

      Dziękuję Taro. Pozdrawiam serdecznie 🙂

  • Reply Jolanta Pawlak 16 czerwca 2015 at 14:31

    Bardzo fajny ten strój bikini i pięknie się w nim prezentujesz. Bardzo podobają mi się te tatuaże:) dobry pomysł na lato. tatuaż kolorowe , które można usunąć szybko są ciekawe latem.pozdrawiam http://gray50plus50dresses.blogspot.com

    • Reply Krynka 16 czerwca 2015 at 23:53

      Dziekuję Jolu, rzeczywiście tatuaże są fajne i nawet trzymają się kilka dni, ktoś to dobrze wymyslił i chwała mu za to :-). Pozdrawiam…

  • Reply ReMz 16 czerwca 2015 at 14:54

    Super 🙂

    • Reply Krynka 16 czerwca 2015 at 23:53

      Dzięki Remz 🙂 🙂 🙂

  • Reply steezy.pl 17 czerwca 2015 at 08:01

    Gratulujemy bloga prowadzonego z pomysłem 😉
    Zapraszamy do naszego sklepu internetowego z modną biżuterią i odzieżą

    http://www.steezy.pl – strona naszego sklepu KLIK

    https://www.facebook.com/steezyfashionshop – strona naszego fanpage KLIK

    Pozdrawiamy

    • Reply Krynka 17 czerwca 2015 at 21:55

      Dziękuję bardzo 🙂 , napewno odwiedzę sklep internetowy

  • Reply So Alice 17 czerwca 2015 at 08:36

    Ochh jak dobrze jest chodzić po mokrym piasku <3 Piękne dodatki, z tatuażami doskonały pomysł 🙂

    • Reply Krynka 17 czerwca 2015 at 21:57

      Oj było przyjemnie popluskać nogi w oceanie 🙂 . Pozdrawiam…

  • Reply lamodalena 17 czerwca 2015 at 08:47

    ślicznie wyglądasz w tej sukience, chociaż ubrałabym ją na wieczorny spacer po deptaku 😉 a tatuaże rewelacja! 🙂

    http://lamodalena.blogspot.com/

    • Reply Krynka 17 czerwca 2015 at 21:58

      Dziękuję 🙂

  • Reply sulek 17 czerwca 2015 at 12:01

    To nie ta sukienka , kobietko pomylilas szafy ? Nie pokazałaś nam stroju bikini ….!!!

    • Reply Krynka 17 czerwca 2015 at 21:59

      Hej Sulek , to dokładnie ta sukienka , czyli moje bikini hihihi 🙂 Pozdrawiam…

  • Reply Zośka Małecka 17 czerwca 2015 at 22:13

    Bardzo fajnie i na luzie – super!

    • Reply Krynka 17 czerwca 2015 at 22:50

      Dziękuję Zośka, 🙂 🙂 🙂

  • Reply Aga 18 czerwca 2015 at 02:54

    Gorąca sesja 😉 SUPER

    • Reply Krynka 18 czerwca 2015 at 17:14

      Żeby nie wiaterek to ugotowała bym się napewno hihi 🙂

  • Reply barbara 18 czerwca 2015 at 05:18

    Krysiu, powiem Ci, że też lubię taki strój plażowy tylko jeszcze zakrywam ramiona, bo one najbardziej narażone na promienie słońca, krem to podstawa, nie opalam się ale i tak zawsze coś przedostanie się na moją skórę. Nogi „opalam” kremem brązującym. Fajny masz kapelusz, ja niestety nie lubię kapeluszy, głowa mi się gotuje, bardzo mi gorąco, może to kwestia przyzwyczajenia? Pozdrawiam cieplutko…

    • Reply Krynka 18 czerwca 2015 at 17:15

      Dziękuję Basiu , ja nie nalażę do klubu plażowiczôw , więc bywam tam czasami po to tylko żeby wygrzać stare kości po zimie i popluskać nogi w wodzie , zwykle jest to spacerek wzdłuż plaży i na tym moja rola się kończy 🙂 , Dlatego też mam taki strój a nie inny :-).Pozdrawiam serdecznie.

  • Reply zofia 18 czerwca 2015 at 21:08

    Myślę Krysiu, że byłaś na tej plaży najbardziej rzucającą się „przynętą” dla rekinów,od stóp do kapelusza super!

    • Reply Krynka 18 czerwca 2015 at 21:45

      Chyba Zosiu masz rację, rekin właśnie chyba wypatrzył mnie w tłumie i zmierzał do brzegu hihihi, więc trzeba było uciekać :-). Pozdrawiam…

    Skomentuj Moonlight Cancel Reply

    Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.